Znaleziono 29 wyników

Szkoda, szkoda, ale trzeba przeżyć...
Przepraszam tylko za zabrany czas.

Tak, mój także. Nie będę pisać w nowym temacie, bo chyba nie będzie sporej różnicy.
Po ogólnych przemyśleniach i sporym wykładzie oświadczam, że zamykam Minae. Chyba, że je chcecie, to Wam je oddam. ...

No cóż... Bywa.
Spotkałam się, o dziwo, z gorszym zachowaniem, ale mniejsza.
Wiem, nawalam, przepraszam, nie mam siły na nic... Ale się ogarnę, ogarnę. Dobrze, że Wy chociaż jesteście ;*

abc. wypatruję od jakiegoś czasu na gadu, ale nie widziałam jej na gadu od czasu, gdy rozmawiałam z nią przed jej przyjęciem...

a to swoje napiszę jutro, bo dzisiaj nie mam głowy i sił, pardon ; *

A mi się podoba! Pomysł fajny, kreatywny i w ogóle taki... przełomowy ^^. Przyszłabym, ale na pewno byłabym żółtodziobem jeśli chodzi o kino i brak mi warunków do poszerzenia swojej wiedzy, także nie.

Nie patrz się tak na mnie, tylko mi przypominaj na gadu, bo ostatnio sama nie wiem, co mam robić.

Co do pierwszego myślnika, to na razie brak mi pomysłu.

Co do drugiego myślnika, to Wam jeszcze ...

Mówiłam, że wszystko wyjaśnię, więc się głupio nie dziwić xp.

Mi pewnie z biegiem czasu coś przyjdzie do głowy, jak zwykle.

Dokładnie ^^. Udanych ferii ; *

Mówiłam Ci, że Ci się przyda xD

Niestety nie, a by się przydało...

Akurat teleportacji nie mam nic przeciwko, bo bądź co bądź demonom ona może być przydatna (ogólnie jako gatunkowi) ;p

A ja jestem za, nawet pomimo braku próbki szalonej twórczości, bo wciąż przed oczami stoi mi pierwsze Duwert *.* <3
A jestem dość pamiętliwa, więc pamiętam kto, jak pisał.

Dziękuję bardzo, ale mi SOZH starczy ^^.
Zresztą jedyna postać, którą mogłabym pisać jest zajęta i coś czuję, że byłyby zgrzyty... o_O
Ale Hogwart jest mruuuuu <3

O taaaak! Zresztą nie wiem jak Sahir, ale Ayana nie będzie chciała w ogóle walczyć. Będzie wolała skapitulować na starcie, niż kogoś skrzywdzić, choć może ją przymuszę. Jeszcze zobaczę ; p.
Zresztą w ...

Ale chwilę później znowu będzie się w tym swoim nieznośnym milczeniu wpatrywał w krajobraz za oknem udając, że nic a nic go nie interesuje konwersacja prowadzona przy stole. To tylko pozory. W rzeczyw ...